|
Pod Niebieską Gwiazdą Forum.. o wszystkim i o niczym.. Czyli.. Róbta co chceta, ale w granicach zdrowego rozsądku. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mistique
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź-Górna
|
Wysłany: Śro 19:18, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm.. wydaje mi się, że w ogóle nie powinno się postępować wbrew sobie. Miałam raczej na myśli asertywność jako cechę wrodzoną W mniejszym, badz wiekszym stopniu.. a nie coś, co sobie wymyślamy.. (Chodzimy i powtarzamy sobie w myslach: "bede asertywny, bede asertywny") Heh..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Brat_Kwiat
Gwiazdor
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 20:26, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
mam czlowieka wpracy ktory jest asertywny!!! na maxa asertywny:P i on tak od urodzenia:P problem z nim jest taki ze nie nadaje sie do zadnej roboty jak obsluga klienta, ale w samej obsludze jest bogiem!! tylko on potrafi tak gadac z babka ze pomimo iz wszyscy ja olali, uznali ze jej reklamacja jest bez sensu i ona sama sobie popsula sprzet to on jej wmowi ze i tak firma ja kocha, i uwielbia, i ona szczesliwa
nie potrafie tej sztuki pojac... chyba naprawde trzeba sie z tym urodzic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistique
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź-Górna
|
Wysłany: Czw 20:02, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To jest raczej siła perswazji a nie asertywność :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|